dom szkieletowy mipikon
mipikon_35W

O projekcie w skrócie

Zaczęło się tak…

Dawno dawno temu, za górami za lasami… O przepraszam, to nie ta historia.

Kilka lat temu robiliśmy zakupy w dużym sklepie meblowym z niebiesko-żółtym logo.

Krzesła, stoły, komody, szafki. Wiadomo – trzeba obejrzeć, pozwiedzać, sprawdzić nowe aranżacje. Nawet, jeśli nie planuje człowiek nic kupić. A potem i tak wyjdzie się z doniczką albo podkładką pod talerz. I zanim się człowiek obejrzy, już nastaje pora obiadu. Nie ma co daleko szukać. Wszak restauracja jest na miejscu.

Właśnie podczas jednej z takich wędrówek przyszedł nam do głowy Pomysł.

„Przecież pół świata kupuje meble do składania. Połowa z tej połowy musi potem składać te meble w domu.

Skoro tak to ludziom pasuje, dlaczego nie zaproponować większej skali? Skali, gdzie meble są tylko dodatkiem?”

Tak narodził się pomysł stworzenia domu, na który przy niewielkim wysiłku, będzie stać każdego. Domu może niedużego, ale niezwykle funkcjonalnego, pięknego i naturalnego. A co najważniejsze takiego, na który nie trzeba załatwiać specjalnych pozwoleń ani zatrudniać drogich i nierzetelnych ekip budowlanych.

Atutem naszej konstrukcji jest możliwość samodzielnego, niezwykle prostego montażu lekkich elementów. Jako podstawowy materiał konstrukcyjny przyjęliśmy specjalnie impregnowane drewno, sprawdzone w warunkach skandynawskich.

Naszym celem jest umożliwienie ludziom posiadania własnego pierwszego domu. Domu, w którym będą czuli się szczęśliwi i bezpieczni.

Budujemy firmę produkującą niewielkie, lecz eleganckie drewniane domy w nowoczesnej technologii i o eleganckiej architekturze.

Nasz zespół

Piotrek Miczko 

Pasjonat i nauczyciel budownictwa. Ojciec dwójki dzieci i miłośnik wycieczek górskich, rowerowych i spływów kajakowych. Od zawsze zainteresowany ergonomią w projektowaniu niewielkich przestrzeni. Już w szkole podstawowej projektował wnętrza i bryły jachtów. Ostatecznie, zamiast budowy statków, skończył studia budownictwa lądowego, pisząc magisterkę z konstrukcji drewnianych. Spiritus movens projektu Mipikon.

Obecnie koncentruje się na konstrukcjach szkieletowych. Pracownik naukowo-dydaktyczny na Akademii Kaliskiej

Michał Morzykowski

Mistrz w wielu dziedzinach: jujitsu, projektowaniu mebli i aranżacji wnętrz. W zaskakujący sposób potrafi łączyć różnorodne materiały i dzielić przestrzenie. O projektach wnętrz może rozmawiać godzinami. Wolne chwile spędza wraz ze swoją córeczką, śpiewając piosenkę z „Krainy Lodu – mam tę moc”.

Zawsze chętny do pomocy i pozytywnie nastawiony do ludzi.

Kasia i Charlie Dean

Mieszanka polsko-chińsko-angielska. Nasza ekipa odpowiedzialna za wsparcie techniczne oraz ewentualne tłumaczenia na mniej lub bardziej obce języki. Kasia w dużej angielskiej firmie zajmuje się konsultingiem baz danych, a w międzyczasie zdobywa Machupicchu w Peru lub tańczy tango w Argentynie.

Charlie jest kimś w rodzaju Leonarda da Vinci. Tworzy produkty mechatroniki medycznej. Jeśli potrzebujecie pomocnej dłoni, on ją dla Was skonstruuje. Regularnie kursuje między Kaliszem, Londynem i Singapurem.

Zasady, którymi się kierujemy

I. Funkcjonalność budynku i każdego z pomieszczeń

Bez zapewnienia funkcjonalności pomieszczeń codzienne czynności stają się utrapieniem. Aby tego uniknąć, w projektowaniu stosujemy zasadę ciągu ergonomicznego. Ciąg ergonomiczny jest to kolejność czynności wykonywanych np w kuchni. Przedstawia się on następująco:

  • wchodzimy do kuchni z siatkami pełnymi zakupów.
  • kładziemy je na blacie
  • wyciągamy z siatek i wkładamy do lodówki
  • wyciągamy z lodówki i kładziemy na blacie
  • myjemy w zlewozmywaku, obieramy i odkładamy
  • kroimy, doprawiamy, wkładamy do garnka
  • garnek stawiamy na kuchence/wstawiamy do piekarnika
  • wyciągamy gotowe i stawiamy na blacie.

A więc blat roboczy-urządzenie-blat roboczy-….  Tak projektujemy podejścia prądu, wody.

II. Maksymalna łatwość i intuicyjność montażu

Bez tej intuicyjności montaż mogłaby prowadzić wyłącznie specjalistyczna firma. Ale jest na szczęście inaczej. Elementy są świetnie spasowane, a komplety zawierają instrukcję montażu. Budowa tego domu stanowi czystą przyjemność.

Naszą technologię opatentowaliśmy, numer patentu: P433906

III. Modułowość konstrukcji

Jeśli zmienią się nasze potrzeby, możemy w każdej chwili dostawić kolejny moduł. A jeśli uznamy, że miejsce dla naszego domu jest jednak gdzie indziej, możemy rozłożyć go na czynniki pierwsze i złożyć w innym miejscu. Niestety prócz fundamentów 😉

IV. Ekologia i oszczędność materiału.

Na ten temat możemy dużo przeczytać tutaj: http://www.mipikon.com/pl/ekologia/

© 2022 Mipikon domy do składania | Polityka prywatności